#507 'Kadry niedogaszonych wspomnień' Remigiusz Mróz

Czy kogoś jeszcze dziwi ilość pisanych przez autora książek? Mnie nie i co więcej, czekam na każdą kolejną, a w międzyczasie chciałabym nadrobić też zaległości. Czy w tym przypadku warto było sięgać po kontynuację?

'W przeciwieństwie bowiem do szczęścia, które potrafiło dzielić, smutek jednoczył.'

Minęło pół roku, a Aspen w dalszy ciągu nie odzyskała pamięci. Postanawia więc wrócić do miasteczka, w którym się wychowała i zrobić wszystko, aby wspomnienia do niej wróciły. Czy jej się to uda? I co czai się za wydarzeniami z przeszłości, które tylko czekają na ponowne odkrycie?

Historia zaczyna się po wydarzeniach z pierwszego tomu. Autor w bardzo inteligentny sposób przypomina nam poprzednie losy bohaterów słowami i myślami Aspen. Tym samym jeśli nie czytaliście poprzedniej części lub było to dawno jak w moim przypadku to bez problemu wejdziecie płynnie w ich dalsze losy.

Całość czyta się bardzo szybko i z ogromnym zainteresowaniem. Poznajemy wydarzenia teraźniejsze z perspektywy Aspen i te przeszłe z perspektywy Graysona. Zabieg ten pozwala nam jeszcze lepiej poznać głównych bohaterów i łączące ich relacje. A jeśli dodać do tego plot twisty, które autor nam serwuje to otrzymujemy mieszankę wybuchową.

'Milczałam, bo nie chciałam pytać. On milczał, bo nie wiedział, jak odpowiedzieć.'

Teoretycznie książkę można czytać bez znajomości poprzedniego tomu, ale moim zdaniem wiele się przy tym straci. Bo ta historia jest pełna w momencie znajomości obu tomów. Jest zupełnie inna niż wszystkie książki autora, dużo w niej romantyzmu i całego wachlarza innych uczuć. Może nie jest przesadnie ciepła, ale z pewnością bardzo kojąca. To dobra pozycja dla osób, które chciałyby trochę odpocząć od krwawych kryminałów i mrocznych thrillerów. Bo chociaż mamy zagadkę w tle to jednak relacje Aspen i Graysona są na pierwszym planie. I dobrze jest im towarzyszyć w odkrywaniu siebie.

'Tak naprawdę nie wierzyłam, że nawet cała nawałnica bodźców cokolwiek zmieni. Moje wspomnienia z poprzedniego życia wydawały się czymś na zawsze utraconym.'

OCENA: 8/10

za książkę dziękuję Wydawnictwu:

~A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger