Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wydawnictwo Słowne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wydawnictwo Słowne. Pokaż wszystkie posty
#360 'Jutro będziesz mój' Samantha Young

#360 'Jutro będziesz mój' Samantha Young

 

Czytam wszystkie książki autorki i to w ogóle jedyne romanse, po które sięgam. Nic więc dziwnego, że postanowiłam sięgnąć po pierwszy tom nowej serii. Czy było warto?

'Nawet dla najwspanialszego seksu nie warto tkwić przy facecie, przez którego czujesz, jakbyś nic nie znaczyła.'

Robyn przyjeżdża do ekskluzywnego pałacu w Ardnoch, aby po wielu latach spotkać się ze swoim ojcem. Mac zostawił córkę, gdy ta była nastolatką, ale teraz dziewczyna chce odnowić zerwane więzi. W posiadłości poznaje tajemniczego, byłego gwiazdora Hollywood, który jednocześnie jest jej właścicielem. Trafia także w sam środek działań tajemniczego stalkera. Jak rozwiąże się ta historia? Czy dziewczyna odnajdzie spokój na każdej płaszczyźnie swojego życia?

Główna bohaterka chce zmienić swoje życie, dlatego rzuca wszystko i wybiera się w podróż do innego kraju. Chce na nowo poznać swojego ojca, którego w dzieciństwie bardzo kochała. Książka zatem nie kręci się wyłącznie wokół gorącego romansu. Otrzymujemy również historię rodzinną oraz po jakimś czasie kryminalną. Było to dla mnie spore zaskoczenie, ponieważ nastawiłam się na lekką i niezobowiązującą lekturę, która okazała się być jednocześnie wartościową i wciągającą pozycją.

'Trzeba znaleźć się w tym miejscu, żeby zrozumieć jego magię.'

Historia inna niż poprzednie. Oprócz samego romansu i scen łóżkowych mamy też swego rodzaju zagadkę kryminalną w tle. I właśnie to wyróżnia ją na tle innych. Fani autorki z pewnością się nie zawiodą. Ale jeśli ktoś zastanawia się czy po romans warto sięgnąć, to właśnie ten tytuł może przemawiać za tym, ze warto!

'Niektórym mogłoby się to wydawać szalone, ale czasami spokój jest wart każdej ceny.'

OCENA: 8/10

za książkę dziękuję Wydawnictwu:

~A.

#332 'To wszystko dla ciebie' Louise Jensen

#332 'To wszystko dla ciebie' Louise Jensen

 

Jestem w zasadzie na bieżąco z książkami autorki (jeszcze jeden tytuł muszę poznać, aby był komplet). Jedne podobały mi się bardziej, inne mniej, ale mam sentyment i lubię te historie. Jak było w tym przypadku?

'To, że czuję, iż zasługuję na karę, wcale nie znaczy, że ktoś mi ją wymierza, prawda?

Rodzina, w której każdy jej członek ma swoje tajemnice. Lucy i Aiden zrobią wszystko, aby chronić swoich synów. Starszy z nich ma za sobą burzliwy czas w szkole ze względu na wydarzenie z niedalekiej przeszłości, a młodszy jest ciężko chory. Czy rodzina poradzi sobie z wszelkimi przeciwnościami? 

Każda rodzina ma swoje sekrety, prawda? Jednocześnie każdy próbuje chronić swoich najbliższych, osoby, które kocha. Najczęściej właśnie w momencie, kiedy jesteśmy przyparci do muru, decydujemy się robić rzeczy, których nie zrobilibyśmy w normalnych okolicznościach. Bo czy można przejść obojętnie obok choroby dziecka? Albo jak poradzić sobie z przerażającymi wyrzutami sumienia?

Autorka po raz kolejny prowadzi historię w sposób, w którym ciężko jest się domyślić rozwiązania. Wydarzenia przedstawiane są z perspektywy wielu bohaterów, jednocześnie są pełne niedomówień. Lubię taki sposób prowadzenia fabuły, bo za każdym razem, kiedy wydaje mi się, że coś odkryłam, wszystko odwraca się o sto osiemdziesiąt stopni.

'Czy żałuje, że się ze mną ożenił? Czy wieczność to za długo? Czy to zbyt trudne? Czy tego wszystkiego jest po prostu za dużo?'

W końcu trafiłam na thriller, który w pełni mnie pochłonął. Zapomniałam już, jak bardzo lubię książki z tego gatunku. Dynamiczna historia, w której niewiadome odkrywane są stopniowo i w pełnym napięciu. Polecam z całego serca, nie zawiedziecie się!

'Wiem, jak to jest, kiedy się ucieka przed jakąś niezręczną sytuacją. Przed oskarżycielskimi spojrzeniami i wytykającymi palcami. W moim przypadku niczego to nie zmieniło. Od pewnych rzeczy po prostu nie da się uciec.'

OCENA: 7/10

za książkę dziękuję Wydawnictwu:

~A.

#327 'To, co najcenniejsze' Samantha Young

#327 'To, co najcenniejsze' Samantha Young

 

Jeśli chodzi o romanse, to książki Samanthy Young są jedynymi z gatunku, po które sięgam. Wiem, że się nie zawiodę i jednocześnie nie zniesaczę tak, jak w przypadku mocniejszych romansów czy erotyków. Czy w przypadku tego tytułu było podobnie?

'Nawet kiedy w końcu odpuszczałam, tak naprawdę nigdy nie robiłam tego do końca, bo to coś wracało wiele miesięcy później, żeby mnie denerwować tak dla zabawy.'

Emery postanawia otworzyć księgarnio-kawiarnię w Hartwell. Jej nieśmiałość przez wiele lat nie pozwala jej jednak na stworzenie trwałej przyjaźni, o poszukiwaniu miłości nie wspominając. Powoli jednak otwiera się na Jack'a, który raz za razem zawodzi jej zaufanie. Czy parze uda się stworzyć wspólną przyszłość?

Autorka przybliża nam historię miłosną kolejnej z par, zamieszkujących nadmorskie miasteczko. Część postaci jest już dobrze znana fanom serii. Ja przeczytałam tylko poprzedni tom, jednak miło było wrócić w znajome okolice. Pomimo iż każdorazowo w zasadzie wiemy, że miłość i wspólna przyszłość jest pisana bohaterom to tak naprawdę nie do końca mamy pewność, że ich drogi ostatecznie się zejdą. Tak było w przypadku Emery i Jack'a. Trzymałam za nich kciuki jednocześnie wiedząc, że ich historie nie są łatwe. Jak sobie poradzą z wszelkimi trudnościami? Przekonajcie się sami!

'Ludzie zaczynali traktować cię inaczej, kiedy okazywało się, że jesteś warta miliardy dolarów.'

Historia podobała mi się chyba najbardziej ze wszystkich, które dotychczas przeczytałam. Opierała się bardziej na przemyśleniach i emocjach bohaterów, a mniej na scenach łóżkowych, co uważam za ogromny plus. Porcja świetnej i momentami wzruszającej rozrywki. Szczerze polecam!

'Krępowałam się w obecności dorosłych, ale nigdy przy dzieciach. Ich niewinność i szczerość przedzierały się przez otaczający mnie mur nieśmiałości. Przy dzieciach zawsze wiadomo, na czym się stoi. Nigdy nie musiałam się domyślać ani zastanawiać, czy uważają mnie za męczącą albo uciążliwą.'

OCENA: 9/10

za książkę dziękuję Wydawnictwu:

~A.

#315 'Mrok' Emma Haughton

#315 'Mrok' Emma Haughton

 

Zainteresował mnie opis tej książki. Lubię historie, które dzieją się w zamkniętym środowisku, gdzie spośród kilkunastu osób jedna jest podejrzana. Czy ta konkretna przypadła mi do gustu?

'Ciesz się, póki możesz, przypominam sobie. Za kilka krótkich miesięcy słońce całkiem zniknie. A kiedy zajdzie po raz ostatni, na wiele tygodni zapanuje zupełny mrok.'

Kate postanawia wziąć udział w wyprawie na Antarktydę i po zawiłościach w swoim prywatnym życiu zgłasza swoją kandydaturę jako lekarka. Zostaje przyjęta i wyrusza na roczny pobyt jako dyżurny medyk, w zastępstwie - jej poprzednik zmarł tragicznie. Na miejscu dochodzi jednak do kolejnego morderstwa, każdy jest podejrzany. Wokół panuje zima, a słońce nie wschodzi nawet na chwilę. Czy w mroku uda się odnaleźć winnego? Jak to zrobić i komu zaufać?

Kate decyduje się na wyjazd, ponieważ jej życie prywatne przestało istnieć. Chce poradzić sobie ze swoimi demonami na zupełnym odludziu. Nie spodziewa się jednak tego, co zastanie na miejscu. Czy można przyzwyczaić się do tego, że na zewnątrz oprócz okropnego mrozu, całymi tygodniami jest ciemno? Warunki nie wpływają dobrze na samopoczucie współtowarzyszy. Ja sama nie potrafię sobie wyobrazić życia w takich warunkach. Brak odpowiedniej ilości snu z pewnością nie pomaga. Czy jest to wystarczający motyw do popełnienia morderstwa? A jeśli nie, to co może nim być? Zaznaczmy, że na wyprawę wyjeżdżają ludzie, którzy przeszli szczegółową selekcję i szereg testów. Wydawać by się więc mogło, że w takim gronie wszelkie odstępstwa od normy są raczej niemożliwe.

'To wszystko w połączeniu z ankietami i wideodziennikami, ma na celu zbadanie, jak ciągły mrok i izolacja wpływają na nasz nastrój i interakcje międzyludzkie. Chodzi, rzecz jasna, o nasz prawdziwy nastrój - nie o te pozory, które próbujemy utrzymać.'

Ciekawy pomysł na historię, który moim zdaniem niestety nie został w pełni wykorzystany. Całość niewiele miała wspólnego z thrillerem, momentów napięcia praktycznie nie było. Przyjemnie się czytało, jednak nie tego oczekiwałam. Jeśli jesteście zainteresowani to przekonajcie się sami czy warto.

'(...)kiedy człowiek skupia się na złych rzeczach, które przytrafiają się innym, ma mniej czasu na to, aby rozwodzić się nad złem, które spotkało jego samego.'

OCENA: 6/10

za książkę dziękuję Wydawnictwu:

 

~A.

#306 'Wiele hałasu o ciebie' Samantha Young

#306 'Wiele hałasu o ciebie' Samantha Young

 

Lubię książki autorki, ale zawsze były to typowe romanse, a nie komedie romantyczne. Zdecydowałam się przeczytać, ale nie do końca wiedziałam czego się spodziewać i przede wszystkim, czy mi się spodoba. Co się okazało ostatecznie?

'W rozpaczliwej nadziei, że może wreszcie kogoś znalazłam, zdecydowanie za bardzo otworzyłam się przed facetem, którego w życiu nie widziałam na oczy.'

Evie nie dostaje długo wyczekiwanego awansu, rzuca pracę i na miesiąc przeprowadza się do angielskiej wioski Alnster. Postanawia tymczasowo wynająć i poprowadzić niewielką księgarnię. Jedzie tam z postanowieniem: 'zero facetów'. Chce skupić się na sobie i przemyśleć wiele spraw. Nie jest to jednak takie łatwe, ponieważ na miejscu poznaje przystojnego Roane'a. Zakochuje się zarówno w miasteczku, jego mieszkańcach jak i pociągającym mężczyźnie. Jakie będą konsekwencje wakacyjnego wyjazdu?

Autorka po raz kolejny wprowadza nas w świat, który wydawać by się mogło, dla bohaterów skończy się w oczywisty sposób. Jak to w romansach bywa, mamy kobietę i mężczyznę, którzy zbiegiem przypadków trafiają na siebie i zakochują się w sobie. Niby banał, jednak autorka potrafi opowiedzieć historię w taki sposób, że naprawdę chce się ją poznawać.

'Myśli wirowały mi w głowie, kiedy zastanawiałam się, co zrobić ze swoim życiem. Jak to się stało, że skończyłam w tym miejscu, bez żadnych perspektyw?'

Wciągająca i śmieszna, a momentami wzruszająca opowieść, od której nie sposób się oderwać. Wszelkie obawy, że mi się nie spodoba odfrunęły wraz z pierwszymi rozdziałami. Fani autorki z pewnością się nie zawiodą. Jeśli ktoś szuka lekkiej książki na kończące się letnie dni to również polecam!

'Zamrugałam oczami, oślepiona jaskrawym niebem, i przez chwilę miałam wrażenie, że wpadłam pod samochód, zginęłam i trafiłam do nieba. Patrzył na mnie najprzystojniejszy mężczyzna, jakiego w życiu widziałam.'

OCENA: 8/10

za książkę dziękuję Wydawnictwu:

~A.

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger