#504 'Skazany' Freida McFadden

 

Freida McFadden to autorka, która trafiła na listę tych, których książki biorę w ciemno. Jeszcze się nie zwiodłam, a poziom, który sobą reprezentuje jest zdecydowanie wysoki. Czy tym razem również udało się autorce mnie zaskoczyć?

'Słyszałam kiedyś, że gdy raz wpadniesz w szpony systemu więziennictwa, trudno się z niego wydostać. Być może to samo tyczy się ludzi, którzy tutaj pracują.'

Brooke wraz z synem przeprowadzają się do rodzinnej miejscowości kobiety. Jedyną pracą, jaką udało się jej znaleźć jest posada pielęgniarki w pobliskim więzieniu. Nie byłoby w tym nic zaskakującego gdyby nie fakt, że w tym samym zakładzie karnym odsiaduje swój wyrok Shane, z którym łączy Brooke wspólna przeszłość. Jaki będzie finał tego powrotu do przeszłości?

Historia wiele zagadek odkrywa już na samym początku. Wiemy więc jaka historia łączy Brooke i Shane'a. Jednak dalej karty odkrywane są bardzo powoli i wielu rzeczy musimy się domyślać zanim zostaną odkryte. Autorka po raz kolejny napisała historię, którą czyta się bardzo szybko.

Czy praca w zakładzie karnym może być niebezpieczna? Wydaje mi się, że tak. W szczególności taka, która wiąże się z bezpośrednim kontaktem z osadzonymi. A praca pielęgniarki taka właśnie jest. Jednak Brooke nie boi się więźniów, z którymi ma do czynienia. Z wyjątkiem jednego.

'Czasami ludzie robią dokładnie to, czego się po nich spodziewasz, a i tak potrafią cię rozczarować.'

Historia wciągająca, ale jednak nie tak dobra jak Pomoc domowa. Autorka bardzo wysoko postawiła poprzeczkę sama sobie i będzie jej naprawdę ciężko ją przeskoczyć. Niemniej książka warta uwagi. Wciągająca i bardzo szybka lektura. Autorka ma to do siebie, że jej książki nie są bardzo wymagające, a jednocześnie nie są oczywiste. Ostatnie kilka stron naprawdę mnie zaskoczyło i nie spodziewałam się takiego zakończenia. Polecam!

'Ponieważ ostatni mężczyzna, który zapewniał mnie o swojej miłości, próbował mnie zabić.'

OCENA: 7/10

za książkę dziękuję Wydawnictwu:

~A.