Powrót do przeszłości #1 'Harry Potter i kamień filozoficzny'

 

Od dłuższego już czasu planowałam powrót do historii o chłopcu, który przeżył. Nie chciałam jednak wyciągać z półki starych wydań, bo mówiąc szczerze, przeszły już tyle że najlepiej gdyby stały na swoim miejscu nieruszane. 

Mój wybór padł na wydania ilustrowane, ponieważ chciałam jednocześnie czytać i przyjglądać się dokładnie tym pięknym ilustracjom. Dzięki temu wilk jest syty i owca cała.

Moja przygoda z Harrym Potterem rozpoczęła się, kiedy miałam 12 lat. Trwa już zatem dobre 20 lat i ani trochę mi nie zbrzydła. Podczas lektury teraz, jako dorosła kobieta dało się odczuć, że docelowym odbiorcą ma być młody czytelnik. Ale w niczym mi to nie przeszkadzało. Jednocześnie mogłam sobie po wielu latach przypomnieć wszystko to, czego nie zobaczymy w filmach. Bo nie oszukujmy się, spora większość zna młodego czarodzieja właśnie z ekranizacji.

Czy planuję przeczytać kolejne tomy serii? Oczywiście! I szczerze mówiąc, już nie mogę się doczekać powrotu do każdego kolejnego tomu.

A wy? Robicie reready ulubionych książek lub całych serii? A może w ostatnim czasie też na nowo odkrywacie serię o Harrym Potterze? Dajcie znać!

 ~A.