#417 'Dom bez wspomnień' Donato Carrisi

 

Zdziwiła mnie ta zapowiedź, bo nie wiedziałam, że czytając poprzednią książkę zaczynam nową serię. Czy sama historia okazała się być równie wciągająca co poprzednia?

'Dzieci mają niewiarygodną moc, swoistą zdolność do 'samonaprawy'. Ale nie zawsze to działa, czasem jest tylko pozorne.'

W lesie zostaje odnaleziony chłopiec, którego zaginięcie zostało zgłoszone kilka miesięcy wcześniej. Znalazł się tylko on, jego matki w dalszym ciągu nie ma. Ponad to, chłopiec nie mówi. Zostaje więc wezwany do niego Pietro Gerber, usypiacz dzieci. Mężczyzna znany jest z tego, że pomaga stosując hipnozę. Czy i tym razem uda się wyciągnąć od małego Nico co się działo przez ostatnich kilka miesięcy i gdzie jest jego matka?

Co się dzieje z zaginionymi dziećmi? Ogólnie przyjęte jest, że jeśli nie znajdzie się jak najszybciej od zaginięcia to albo nie żyje, albo zostało sprzedane. W tej historii Nico niespodziewanie się odnajduje po kilku miesiącach, kiedy poszukiwania praktycznie dawno się zakończyły. Jakie są jego losy? Tego nikt nie wie i właśnie dlatego pomóc może hipnotyzer. Pietro znany jest nam już z poprzedniej części, tutaj poznajemy go w nowej odsłonie i poznajemy także jego dalsze losy w życiu osobistym.

Książkę czyta się szybko i z ogromnym zainteresowaniem. Były momenty, kiedy łapałam się na tym, że powinnam zająć się pracami w domu, a siedziałam i czytałam. Naprawdę kawał dobrej i interesującej historii.

'A prawda może się ostatecznie okazać prostsza, a jednocześnie bardziej przerażająca, niż możemy to sobie wyobrazić. I tylko ten chłopiec ją zna.'

Bardzo wciągająca historia. Sama specyfika hipnozy dziecięcej jest o tyle rzadko poruszana w książkach, że czyta się o tym z zapartym tchem. Nie żałuję, że zdecydowałam się kontynuować tę serię i wręcz czekam na kolejny tom, bo wiele wątków pozostało otwartych. Polecam każdemu, nawet jeśli tak jak ja pierwszy tom czytaliście dość dawno i nie nastawialiście się na kolejny cykl. Warto!

'Gdy się przebudził, spojrzał tylko na mnie niewinnymi oczami, które zdawały się obserwować świat po raz pierwszy.'

OCENA: 8/10

za książkę dziękuję Wydawnictwu:

~A.