#377 'To jeszcze nie koniec' Egan Hughes
Czytam wszystkie thrillery z tego cyklu wydawnictwa i biorę je w ciemno. Wiadomo, że w zależności od autora czy treści może być różnie, więc zawsze jest raz lepiej raz gorzej. Jak było tym razem?
'Mówił, że nikt nie będzie mnie kochał tak jak on. Postarał się, bym uwierzyła, że zasługuję na lepsze życie, ale naginał rzeczywistość, żeby osiągnąć swój cel. Jego wypaczona rzeczywistość stała się moją wypaczoną rzeczywistością.'
Mia stara się prowadzić szczęśliwe życie po rozstaniu. Staje na nogi po oszustwach męża. Pewnego dnia pojawia się u niej policja, bo Rob nie żyje i prawdopodobnie został zamordowany. Czy kobieta miała coś wspólnego z jego śmiercią? I jaka jest w tym wszystkim rola drugiej żony mężczyzny?
Czym jest toksyczne małżeństwo? To sytuacja, kiedy jedna ze stron jest stłamszona przez drugą. Ale w taki sposób, że nie może podjąć jakiejkolwiek decyzji samodzielnie, a wszystkie ewentualne próby są negowane. Jest to przykład przemocy psychicznej. W takim właśnie związku znalazła się Mia. Kobiecie jednak udało się wyrwać z zamkniętego koła i zacząć żyć na nowo. Czy aby na pewno?
Książka podzielona jest na dwie części. Pierwsza to wprowadzenie, a w drugiej powinna zawiązać się już cała akcja. Niestety tak się nie stało i całość była mdła i monotonna. Jedyny moment zaskoczenia pojawił się na przełomie obu części.
'Zanim to wszystko się wydarzyło, nie wypowiadałam imienia mojego byłego, bo chciałam zapomnieć o nim i o tym, co się stało. Wtedy zjawiła się policja i nagle był wszędzie.'
Historia mnie nie porwała. Za mało w niej było thrillera, typowych zwrotów akcji i wszechobecnego napięcia. W trakcie lektury tylko raz naprawdę się wciągnęłam, a to niestety za mało. Ale też nie odradzam, ponieważ dla kogoś, kto nie czyta wielu tego typu książek może być odpowiednia. Dla mnie niestety było w niej za mało wszystkiego.
'Znalazłam mężczyznę idealnego, więc dlaczego nie cieszyła się moim szczęściem?'
OCENA: 6/10
za książkę dziękuję Wydawnictwu:
~A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)