#272 'Wezwij sokoła' Maggie Stiefvater
Temat niezaczynania nowych serii umarł śmiercią naturalną, nie potrafię się powstrzymać. Tutaj ponownie zachęcił mnie opis i oczywiście gatunek. Czy podjęłam słuszną decyzję?
'Sny to w zasadzie niezbyt pewny budulec do tworzenia życia.'
Ronan jest śniącym. Oznacza to, że po przebudzeniu wszystko, co wyśnił może pojawić się w świecie rzeczywistym. Wbrew pozorom umiejętność jest bardzo niebezpieczna.
Carmen Farooq-Lane jest łowczynią, której zadaniem jest zabijanie śniących, aby zapobiec końca świata. Nie działa sama, ma do pomocy wielu ludzi. Czy uda jej się dopaść Ronana? Czy to on ma być w przyszłości odpowiedzialny za zakończenie świata?
Autorka stworzyła świat, w którym sny stają się rzeczywistością. Nie oznacza to wcale, że świat jest dzięki temu kolorowy i wspaniały. Wręcz przeciwnie. Sny to też koszmary, więc również one mogą stać się prawdziwe. Trudno w to uwierzyć? Ronan potrafi nad sobą względnie panować, stara się nie przynosić ze sobą do świata rzeczy ze snów. Nie zawsze mu się to jednak udaje, co często nie jest bezpieczne. Spotyka na swojej drodze również inną śniącą, która nie radzi sobie tak dobrze jak Ronan. Co z tego wyniknie?
Historia niesamowicie mi się dłużyła, nie mogłam się wciągnąć. Sposób pisania autorki również mi nie pomagał. Nie znalazłam w lekturze nic dla siebie. Nie miałam oczekiwań, chciałam się po prostu dobrze bawić. Niestety się nie udało.
'Przeciwieństwem 'magii' nie jest 'zwyczajność'. Przeciwieństwem 'magii' jest 'ludzkość'. Świat jest neonem, który głosi CZŁOWIECZEŃSTWO, lecz litery są wypalone w taki sposób, że widać tylko CZŁOWIEK.'
Fantastyka, która niestety okazała się nie być dla mnie. Męczyłam się podczas lektury, nie znalazłam ani jednego punktu zaczepienia, który mógłby mi umilić lekturę. Książka jest pierwszym tomem trylogii i ja pozostanę na tym etapie. Nie będę kontynuować swojej przygody ze śniącymi.
'Jeśli jesteś z więcej niż jednego świata, oznacza to, że tak naprawdę nie należysz do żadnego z nich.'
OCENA: 4/10
za książkę dziękuję Wydawnictwu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)