#108 'Ania' Maciej Drzewicki, Grzegorz Kubicki


Z reguły nie sięgam po biografie. Nieszczególnie mnie interesują, wolę książki innego rodzaju. Tę kupiłam, jednak musiałam mentalnie przekonać się do sięgnięcia po nią. Było ciężko, ale sama książka jest naprawdę piękna.


'Rozpierała ją energia, wszędzie było jej pełno. I pewnie przez to ciągle wpadała w tarapaty. Ale z drugiej strony wychodziła z nich bez szkody. Wszyscy w rodzinie byliśmy przekonani, ze jest w czepku urodzona i że wykaraska się z każdego kłopotu.'


Anny Przybylskiej nikomu nie trzeba przedstawiać. Piękna aktorka, która trafiła w serca polaków rolą w serialu Złotopolscy. Któż nie zna Marylki? Brała też udział w wielu kampaniach reklamowych, występowała w wielu filmach.

Sama książka jest wspomnieniem życia Ani. Wspomina ją zarówno rodzina, jak i przyjaciele. W ich wspomnienia wplecione są fragmenty wypowiedzi aktorki w przeróżnych wywiadach. Całość czyta się przyjemnie. Ponadto umieszczonych jest mnóstwo zdjęć, zarówno takiej Ani jaką znamy publicznie jak i z czasów dzieciństwa.


'Chciała żyć, chciała mieć wszystko, i to, i to. A w tym zawodzie, który uważała za piękny, nie tak łatwo nad wszystkim zapanować.'


Książka jest warta uwagi, wartościowa. Płakałam w momencie, gdy doszłam do samego końca. Ale to chyba nic dziwnego, sama śmierć aktorki powoduje łzy w oczach. Ciężko jest mi ocenić książkę, ale zdecydowanie nie żałuję, że po nią sięgnęłam.


'Bo Ania była osobą, która skłaniała ludzi do śmiechu. To prawdziwy dar. Taka zwykła niezwykłość.'


OCENA:  10/10

~A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger