#104 'Czarny mag. Pierwszy rok' Rachel E. Carter



Świat magii i czarodziejów to argument, który zawsze przemówi do mnie na plus! Wówczas z pewnością zdecyduję się na dany tytuł i po niego sięgnę. Czy w tym przypadku to wystarczyło, aby książka okazała się warta uwagi?


'Zacisnęłam szczękę, a potem zrobiłam długi wdech. To nie wina Alexa, że nie rozumiał moich obaw. Zajmował się uzdrawianiem ludzi, nie badaniem potworów, które ich raniły.'


Ryiah i jej brat bliźniak Alex decydują się na podróż z domu rodzinnego do Akademii Magii. Ich marzeniem jest stanie się magami. Wbrew pozorom samo posiadanie zdolności magicznych nie jest wystarczające, ponieważ każdego roku do szkoły przyjmowanych jest wyłącznie piętnastu uczniów. Po pięć do każdej frakcji. A chętnych jest zdecydowanie więcej, ponad sto młodych osób pragnie tego samego co Ryiah. Najwięcej osób wybiera frakcję Boju, dokładnie tak jak Ry. Czy jej się uda? Czy spełni swoje marzenie?


'Wszyscy wiedzą, że magowie są najlepsi. Mieli moc, status, pokoje w pałacach i tyle monet, ile tylko potrzebowali. Stanie się rycerzem to wzniosły cel, jak jednak miałam wytłumaczyć, że mi to nie wystarczy?'


Historia jest dopiero początkiem dalszej opowieści. Poznajemy losy Ryiah i jej zmagania na pierwszym roku w Akademii, w którym główna bohaterka nie wie jeszcze jak dalej potoczą się jej losy. Autorka przedstawiła Ry jako osobę zdeterminowaną i gotową na wiele poświęceń. Dziewczyna wie dokładnie czego chce i stara się rozwiązać problem jak to osiągnąć. Jest świadoma swoich braków, które są związane z niższym urodzeniem. Robi jednak wszystko, aby nie odstawać od grupy i zasłużyć na miejsce w wybranej frakcji. Podziwiam ją za tę determinację. Pomimo skrajnego wyczerpania zarówno fizycznego jak i psychicznego nie poddaje się. Czy dzięki temu dostanie się do szkoły i będzie miała okazję kontynuować naukę?


'Chciałam rzucać zaklęcia i władać najlepszą bronią, a nie zagrzebywać się w księgach. Zanim rozpocznie się nauka w magicznych frakcjach, miną dwa miesiące.'


Książka jest pierwszym tomem cyklu. Czekam już na kolejne części, ciekawa losów Ryiah i pozostałych bohaterów. Świat magii został wykreowany od podstaw, zatem jeśli lubicie tego typu tematykę to książka wam się spodoba. Warto po nią sięgnąć, polecam!


'-Najgorsze w bogactwie jest to, że daje fałszywe poczucie bezpieczeństwa. - Sir Piers zaśmiał się i podszedł do kolejnego ucznia, by poprawić jego postawę. - Bogaci przestają się starać, a zawsze znajdzie się ktoś, kto z chęcią zajmie ich miejsce.'


 OCENA:  8/10

 Za książkę dziękuję Wydawnictwu:

~A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger