#89 'Simon oraz inni homo sapiens' Becky Albertalli


Książki młodzieżowe, które poruszają nietypową tematykę, która często jest tematem tabu to takie, po które lubię sięgać. Tego też oczekiwałam po tej powieści. Czy moje oczekiwania zostały spełnione?

'Pisał, że można znać na pamięć czyjeś gesty, ale nigdy nie poznać myśli tej osoby. Że ludzie są jak domy o wielkich pokojach i mikroskopijnych oknach.'


Simon to szesnastolatek, który jest w pełni świadomy swojej seksualności. Jest gejem, o czym nie wie jeszcze nikt oprócz jego mailowego i jednocześnie anonimowego przyjaciela. W wyniku niedopatrzenia, chłopak zapomina wylogować się z poczty na szkolnym komputerze, przez co jego maile trafiają w niepowołane ręce. Czy jest to powód do szantażu? Czy ktoś inny ma prawo decydować o tym kto i w jaki sposób dowie się o tej szczególnej sprawie?


'- Co to jest Dementor?
Nie. Nie wierzę.
- Nie jesteś już moją siostrą.
- Aha, czyli to coś z Harry-ego Pottera.'


Simon jest chłopakiem z gronem przyjaciół i zżytą rodziną. Fakt, że nikomu nie przyznał się ze swojej seksualności nie wynika z tego, że się wstydzi. Nie miał okazji. Zbieg wielu wydarzeń spowodował jednak, że postanowił 'wyjść z szafy'. Wiedział i nie mylił się co do tego, że zarówno ze strony przyjaciół jak i rodziny otrzyma ogromne wsparcie i zrozumienie. Tylko kim jest tajemniczy Blue, którego zna tylko z maili? Ktoś, w kim Simon powoli się zakochuje.

Historia Simona nie jest odosobniona. Wielu młodych ludzi styka się z nietolerancją w swoim środowisku. I właśnie wsparcie ze strony najbliższych jest tym, czego najbardziej potrzebują. W każdym aspekcie życia. Właśnie to może spowodować, że nikt nie zostanie zepchnięty pod ścianę i doprowadzony do ostateczności...


'Okej. Mam do niego słabość. Ale to nie jest nic takiego jak zauroczenie przypadkowym muzykiem, aktorem czy Harrym Potterem. To coś prawdziwego. Na pewno takie jest. Aż mnie wycieńcza.'


Książka, którą każdy powinien poznać. Momentami zabawna, ale poruszająca ważną tematykę. Nie musicie być wielbicielami młodzieżówek, aby po nią sięgnąć, ponieważ sam temat jest uniwersalny i trafi do każdego. Polecam!


'Dlaczego hetero jest orientacją domyślną? Każdy z nas powinien się deklarować i wtedy byłoby równie paskudnie i niezręcznie dla wszystkich: homo, hetero, czy bi. Taka tylko sugestia.'


OCENA:  9/10

Za książkę dziękuję Wydawnictwu:
~A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger