#525 'To tylko kolejna zaginiona' Gillian McAllister

 

Poprzednia książka autorki była jedną z najlepszych, jakie przeczytałam w zeszłym roku. Czy w przypadku tego tytułu wysoka poprzeczka została utrzymana?

'Rzecz jednak w tym, że nie mogłaby pokochać innej pracy. Nie tak jak tę, którą wybrała. A przecież nikt nie ma zrównoważonego podejścia do czegoś, co kocha.'

Julia zajmuje się odnalezieniem zaginionej w tajemniczych okolicznościach Olivii. Kobieta jest policjantką, której własne tajemnice już raz przeszkodziły w śledztwie, a poprzednia dziewczyna w dalszym ciągu ma status zaginionej. Czy tym razem będzie inaczej? Czy wydarzenia z przeszłości nie wpłyną na wynik śledztwa? I przede wszystkim, czy uda się odnaleźć przynajmniej jedną z zaginionych?

Historia od samego początku wciąga. Przedstawiana jest z kilku perspektyw, co daje szerszy obraz na wydarzenia. Jednocześnie krok po kroku odkrywane są kolejne elementy tajemnicy, która przeszkodziła Julii w śledztwie. Całość podzielona jest na kilka części, które czyta się błyskawicznie.

'Są sprawy, które wiesz nie dlatego, że pracujesz w policji, ale dlatego, że jesteś kobietą.'

Może nie była to tak dobra książka jak 'Nie to miejsce, nie ten czas', ale nie była też zła. Podobała mi się i wciągnęła mnie do tego stopnia, że nie mogłam się oderwać. W pewnym momencie odrobinę się pogubiłam, ale szybko wróciłam na właściwy tor i historia okazała się być naprawdę zaskakująca i nieprzewidywalna. Zdecydowanie polecam!

'Nie miała wyboru. Nikt się nie waha, jeśli chodzi o to, co dla niego jest najcenniejsze.'

OCENA: 8/10

~A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger