#396 'Bloom' Savanna Ganucheau, Kevin Panetta

 

Zachęcona porównaniami tej powieści do mojego ulubionego Heartstoppera postanowiłam się zapoznać. Czy było warto i czy porówania okazały się słuszne?


Ari skończył właśnie szkołę i planuje wyjechaćz rodzinnej miejscowości, aby rozwijać karierę muzyczną wraz ze swoim zespołem. Razem z rodzicami prowadzi jednak piekarnię i musi w tym celu znaleźć kogoś na swoje miejsce. Trafia na Hectora i niespodziewanie pomiędzy chłopakami zaczyna rodzić się coś głębszego. Jaki będzie finał ich spotkania?

Historia na pierwszym planie kręci się wokół wypieków. Mamy przepiękne ilustracje obraujące np. wypiekane chałki, czy bułki. Na tym jednak moje pozytywne odczucia się kończą, bo sama opwieść wydała mi się być dość płaska i bez większej głębi.


 

Wszelkie porównania do historii zawartej w poweściach Heartstopper okazały się błędne. Do tego stopnia niestety, że moje oczekiwania bardzo przewyższyły rzeczywistość. Faktem jest, że ilustracje były naprawdę ładne i szczegółowe, ale to wszystko. Sama relacja pomiędzy głównymi bohaterami okazała się bardzo poboczna i nieistotna. Nie odradzam, jednak podejdźcie do tej historii bez oczekiwań.

 

OCENA: 6/10

~A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger