#237 'Wiedźmin. Ostatnie życzenie 'Andrzej Sapkowski

 


Już od dawna chciałam poznać ten świat. Jest to już swego rodzaju klasyk, a ja bardzo długo nie mogłam się za niego zabrać. Trochę się bałam, że mi się nie spodoba, a bardzo chciałam, żeby było wręcz przeciwnie. Jakie ostatecznie mam zdanie po przeczytaniu pierwszej części?

 

 'Nieznajomy nie był stary, ale włosy miał prawie zupełnie białe. Pod płaszczem nosił wytarty skórzany kubrak, sznurowany pod szyją i na ramionach. Kiedy ściągnął swój płaszcz, wszyscy zauważyli, że na pasie za plecami miał miecz.'

 

Chyba nikomu nie trzeba przedstawiać fabuły i głównego bohatera. Geralt jest wiedźminem, jego zajęciem jest zabijanie wszelkiego rodzaju potworów na zamówienie i za godziwą zapłatą.

Nie wiedziałam czego spodziewać się po samym początku historii, o której z pewnością słyszał każdy. Kilka opowiadań, które były swego rodzaju wstępem do kolejnych części, a od których wręcz nie mogłam się oderwać. Magiczny świat stworzony przez autora pochłonął mnie do granic możliwości. Język, którego również się obawiałam okazał się ucztą dla oczu i umysłu. Świetnie bawiłam się podczas lektury, wszystkie zabiegi dodawały historii niepowtarzalnego klimatu.

Przyznaję, że Wiedźmina znałam wyłącznie z polskiej produkcji, którą oglądałam razem z rodzicami dawno temu. Z nowości nie znam nic, gra na konsolę czeka w szufladzie, a serial na liście Netflixa. Chciałam w pierwszej kolejności czerpać przyjemność z książek i to była świetna decyzja!

 

'Jeżeli dobrze pamiętam, wiedźmini w ciekawy sposób zarabiają na życie. Zabijają za opłatą różne potwory.'

 

Wydaje mi się, że każdy kto lubi fantastykę, a nie zna jeszcze tego cyklu, powinien po niego sięgnąć. Ja bardzo długo odkładałam to w czasie, a teraz dawkuję sobie przyjemność, żeby nie skończyć za szybko. Zdecydowanie warto poznać pierwszy tom, bo o kolejnych wypowiem się za jakiś czas!

 

'Bardzo Wielkie Zło, Geralt, to takie, którego nawet wyobrazić sobie nie możesz, choćbyś myślał, że nic już nie może cię zaskoczyć. I widzisz, Geralt, niekiedy bywa tak, że Bardzo Wielkie Zło chwyci cię za gardło i powie: 'Wybieraj, bratku, albo ja, albo tamto, trochę mniejsze'.'

 

OCENA: 9/10

 ~A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger