#94 'Efektor' Thomas Arnold



Jakiś czas temu można było zgłosić się bezpośrednio do autora po jedną z jego książek. O Efektorze czytałam wiele dobrego, więc zdecydowałam się na ten właśnie tytuł. Czy okazał się on trafny?


' - Jeszcze jeden szczegół... Wariaci nie noszą broni - rzucił nagle Bolton. - Dopóki ktoś nie udowodni mi, że jesteś normalny, masz zdać broń i odznakę.'


David Ross jest detektywem, który ma niewielki problem z panowaniem nad własnymi emocjami. Z jednej strony budzi respekt przed przesłuchiwanymi, z drugiej natomiast ma problem ze swoim przełożonym. Podczas jednego z przesłuchań detektywowi puszczają nerwy, przez co zostaje zawieszony w obowiązkach służbowych. Jednocześnie otrzymuje telefon od kobiety, która zgłasza zaginięcie byłego partnera Davida. Pokój w motelu, który wynajmował został doszczętnie zniszczony, a po mężczyźnie został wyłącznie telefon...


'- Korzystam z życia... Zacząłem biegać... - wysapał Ross.
- Zacznij też myśleć... - Whitaker rzucił słuchawką.'


Książka z niejednym wątkiem kryminalnym w tle. Wiele morderstw i wydarzeń z przeszłości przeplatało się ze sobą tworząc jedną całość. Niesamowicie wciągająca fabuła i historia, od której nie można się oderwać. Pochwały w kierunku tej książki nie były wymyślone, co mogę z czystym sumieniem potwierdzić.

Detektyw znajduje się w samym centrum wydarzeń, które stara się wyjaśnić. Wydawać by się mogło, że rozwiązanie jednej zagadki prowadzi do wyjaśnienia kolejnych, jednak nic nie jest takie jak z pozoru wygląda. Samo zakończenie natomiast niszczy w drobny mak wszystkie teorie, które ułożyłam w głowie podczas lektury. Takiego finału nie można się spodziewać!


'-Sam pan widzi, detektywie... - Stopień Rossa wypowiadany przez nią zabrzmiał co najmniej niepoważnie. - Nie dość, że łamie pan przepisy, to jeszcze próbuje okłamywać kolegów.'


Jeśli lubicie thrillery z wątkiem kryminalnym to gorąco polecam. Ponadto, jest to książka polskiego autora co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że warto dawać szansę naszym autorom! Jeśli nie znacie jeszcze Efektora to jak najszybciej musicie nadrobić tę zaległość.


'To nie był problem ani żadne wielkie wyzwanie, ale jak powszechnie wiadomo, gdy ktoś próbuje nie zwracać na siebie uwagi, często wychodzi wręcz odwrotnie. Jak z pijanym człowiekiem, który chce mówić naturalnie - po prostu za bardzo się stara...'


OCENA:  9/10

Za książkę dziękuję autorowi oraz Wydawnictwu:
~A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger