#93 'Historia pewnej dziewczyny' Sara Zarr


Książka tematycznie porównywana do 13 powodów Jaya Ashera. Ponieważ ta pierwsza mi się podobała, postanowiłam poznać też historię nastolatki z tej pozycji. Czy było warto i porównanie okazało się trafne?


'Kiedy ktoś na mnie patrzył, od razu wiedziałam, o czym myśli. Bo ja myślałam o tym samym, ilekroć spojrzałam w lustro.'


Deanna w wieku 13 lat została nakryta przez swojego ojca w samochodzie ze starszym od siebie chłopakiem. Uprawiali sex. Dla ojca dziewczynki była to rzecz nieprzekraczalna. Od tego czasu traktuje ją jak zło konieczne, a każda konfrontacja kończy się kłótnią. Trzy lata po tym zdarzeniu Deanna nie potrafi znaleźć sobie miejsca w otaczającym ją środowisku. W szkole ma przypiętą etykietę puszczalskiej, w domu nie może polegać na własnych rodzicach. Pozostaje jedynie brat ze swoją dziewczyną i maleńką córeczką, jednak jak się okazuje, każdy chce prowadzić swoje własne życie...


'Wyobraziłam sobie, że tata podgląda nas przez kamerkę i nie może wyjść ze zdumienia, że grzecznie oglądamy telewizję, zamiast się całować, wciągać kokainę albo przekłuwać sobie nawzajem sutki, czy co tam jego zdaniem porabiam w wolnym czasie.'


Historia porusza kilka ciężkich tematów. Przede wszystkim umiejętność powiedzenia nie w momencie, kiedy ktoś chce nas wykorzystać. Nie oszukujmy się, trzynastolatka nie jest gotowa na współżycie ze starszym od siebie chłopakiem. Ten sam chłopak nie powinien w ten sposób wykorzystywać dziewczynki, dziecka...

Drugim problemem jest nietolerancja w szkole. Jeden błąd, jedna sensacja sprawiają, że życie w w tym miejscu staje się koszmarem. Plotka goni plotkę i nie ma możliwości, aby się od tego odciąć, wytłumaczyć. Trzeba posiadać ogromną siłę psychiczną, aby się nie złamać i nie poddać...


'Kiedy skończy się wspominać, można rozpocząć zapominanie.'


Młodzieżówka z przesłaniem. Mimo niewielkiej objętości, wewnątrz znajdziemy wiele treści. Warto po nią sięgnąć, a będąc w przybliżonym do bohaterki wieku warto zastanowić się nad sobą i swoim otoczeniem. Zarówno książka jak i problem warty uwagi i warty poznania. Polecam!


'Chciałam mu wytłumaczyć, że to było inaczej, że wcale nie jestem łatwą laską. Ale dlaczego miałabym się bronić, dlaczego miałabym przekonywać własnego ojca, mojego tatę, który znał mnie przecież od urodzenia, że wcale taka nie byłam?'


OCENA:  8/10

Za książkę dziękuję Wydawnictwu:
~A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger