#33 'Żniwiarz. Pusta noc' Paulina Hendel
Rzadko czytam książki od razu po premierze. Raz, że mam sporo zaległości i staram się czytać wszystkiego po trochu. Dwa, że muszę się upewnić, czy dana pozycja jest tą, którą faktycznie chcę przeczytać. Tak było właśnie ze Żniwiarzem.
' - Upiór w Przyjaźni.
- Kiedy wyszedł z grobu?'
Duchy, zjawy, umarlaki... Kto z nas nie zastanawiał się chociaż przez chwilę czy faktycznie istnieją? Magda i Feliks są ze sobą spokrewnieni. Mężczyzna jest żniwiarzem - przepędza, a właściwie 'zabija' stworzenia ze świata umarłych. Dziewczyna pomaga mu w tym i naraża życie dla bezpieczeństwa mieszkańców swojego miasteczka, Wiatrołomu.
Nagle pojawia się Pierwszy, który za wszelką cenę chce się pozbyć wszystkich pozostałych żniwiarzy ze świata. Czy żniwiarza faktycznie można zabić? Ich życie polega na tym, że dusze krążą po świecie po śmierci w poszukiwaniu nowego ciała. Nie wchodzą w żywych ludzi, zajmują ciało kogoś, kto już nie żył. Wynika z tego, że w pewnym sensie są nieśmiertelni. Czy aby na pewno?
'Każdy wiedział, że przychodzi taki dzień, gdy żniwiarz umiera i nie wraca już do świata żywych, lecz nikt nie miał pojęcia, kiedy i dlaczego tak się dzieje.'
Autorka przybliża nam słowiańskie wierzenia, ludową demonologię. Faktem jest, że znamy mitologię grecką, a nie znamy naszych własnych opowieści i wierzeń. I to jest ogromny plus dla tej historii. Poza opowieścią, poznajemy trochę naszą rodzimą 'mitologię'. Szczerze mówiąc, sama jestem w stanie wymienić bogów greckich, a o własnych zjawach nie miałam pojęcia.
'Ludzie patrzyli, ale nie widzieli, dlatego coraz mniej osób dostrzegało nawich.'
Opowieść niesamowicie mnie wciągnęła. Nie mogłam się od niej oderwać.
Pochłaniałam stronę za stroną, ciekawa zakończenia. I to zakończenie
zaskoczyło! Dobrze, że kontynuacja już niedługo, tym razem chyba odłożę
na chwilę zaległości na bok i sięgnę po nią od razu.
Polecam, naprawdę! Mamy kolejny dowód na to, że literatura polska może być dobra. Bardzo dobra!
'Gdyby nie było na świecie ludzi, czy byłyby demony?'
OCENA: 9/10
~A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)