#625 'Wspólniczka' Steve Cavanagh
Jestem z serią na bieżąco, więc najnowsza część po prostu musiała zostać przeze mnie jak najszybciej przeczytana. Czy okazała się równie dobra jak wszystkie poprzednie?
'Lubię brać nowe sprawy. Moja praca polega na pomaganiu ludziom i na ogół mi się to udaje.'
Do Eddiego Flynna i jego zespołu zgłasza się żona mężczyzny oskarżonego o bycie seryjnym mordercą. Kobieta zostaje natomiast oskarżona za współudział i potrzebuje pomocy, ponieważ twierdzi, że jest niewinna. Zespół podejmuje się sprawy i robi wszystko, aby dociec prawdy. Tylko jaka ona jest? Czy żona Piaskuna rzeczywiście jest niewinna?
Historia opowiadana z kilku perspektyw, łącznie z tą oczami seryjnego mordercy. Czyta się ją z ogromnym zainteresowaniem, a autor prowadzi fabułę w taki sposób, że nie sposób się od niej oderwać. I tak jest z każdą kolejną jego książką, więc te historie to już pewnik dobrej rozrywki i dobrej zagadki.
'Już wcześniej podejmowaliśmy się obrony w ostatniej chwili. I nie jest tak, ze nie mamy żadnych argumentów. Czeka nas ostra batalia.'
Nie zawiodłam się. To zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii i z pewnością będę czytać dalej każdą kolejną część. Eddie Flynn nie zawodzi, a łatwość z jaką rozwiązuje nawet najtrudniejsze sprawy jest wręcz zaskakująca. Bohater, którego po prostu lubimy i kibicujemy mu zarówno na sali sądowej, jak i w życiu prywatnym. Nie mogę się doczekać kolejnych historii, autor z pewnością ma jeszcze wiele do zaoferowania. A wam polecam, zarówno ten tom, jak i wszystkie poprzednie!
'Prawdę się czuje. Jest tak gęsta i tak niezaprzeczalna, że można ją ciąć na kawałki. Na ogół po prostu wiesz, że ją słyszysz.'
OCENA: 8/10
~A.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)