#593 'Zrost' Robert Małecki

 

Serię z Bernardem Grossem zaczęłam czytać jak jeszcze książki były wydawane przez Wydawnictwo Czwarta Strona. Zakupiłam od razu kontynuację, jednak nie mogłam się za nią zabrać. Aż w końcu nadszedł na nią czas. Czy było warto?

'Zemsta smakuje tylko wtedy, gdy druga strona, ta, która ma cierpieć, zna powód tego cierpienia.' 

Bernard Gross odnajduje zwłoki starszego mężczyzny, które dryfowały na tafli jeziora. Czy mężczyzna popełnił samobójstwo? W trakcie rozwiązywania sprawy wychodzi na jaw wiele wątków z przeszłości, szczególnie z czasów drugiej wojny światowej. Czy mają one jakiekolwiek powiązanie ze śmiercią mężczyzny?

Nie ukrywam, że trochę tęskniłam za komisarzem Bernardem Grossem. Poprzedni tom czytałam kilka lat temu i nie wiedziałam nawet, że autor zmienił wydawnictwo i w innym miejscu pojawiać się teraz będą kontynuacje. Co do samej historii to z pewnością należy sie przygotować na długie rozdziały. Nie są rozwleczone, bo wszystko ma swoje miejsce, ale są naprawdę długie.

Jeśli chodzi o nawiązania do drugiej wojny światowej to chyba nie za bardzo je lubię. Rozumiem ogrom cierpienia, jednak nie chcę już o tym czytać. Miałam okres, że sięgałam po literaturę wojenną i chyba wystarczy. Niemniej nawiązania do wydarzeń z przeszłości w tym wypadku pasowały do całej fabuły i historii starszego mężczyzny, którego zwłoki zostały odnalezione. 

'Zazwyczaj każde ze śledztw rozpoczynało się podobnie. Niewiadomych zawsze było więcej niż prawidłowych odpowiedzi. A jednak czasami wystarczyło pójść jedną z dróg, by tę mgłę nieco rozrzedzić.' 

Historia wciągająca, lecz bardzo powolna. Miałam wrażenie, że cały czas czytam, a liczba stron, które miałam już za sobą pozostawała prawie niezmienna. Równie wolno toczyły się postępy w sprawie kryminalnej, więc w sumie wszystko do siebie pasowało. Ja jednak wolę, jak akcja jest bardziej dynamiczna i szybka. Niemniej seria jest warta polecenia, a ja na pewno sięgnę po kolejny tom, który już mam na półce. Ale nie od razu, muszę wejść w szybsze tempo, aby znów zwolnić. 

'Śmierć tego mężczyzny zmusiła mnie do przyjrzenia się jego życiu, a kiedy zacząłem to robić, za każdym razem, z kimkolwiek bym nie rozmawiał, pojawiał się temat wojny.' 

OCENA: 7/10

~A. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger