#445 'Szpital Filomeny' Graham Masterton
Od czasu do czasu lubię sięgać po horrory w wersji książkowej. Nieczęsto jednak udaje mi się trafić na takie, których faktycznie się przestraszę. Jak było tym razem?
'Jest zupełnie tak jakby cały budynek wstrzymywał oddech z nadzieją, że nic strasznego się tu za chwilę nie wydarzy. Czujecie to?'
Lilian zajmuje się renowacją starego szpitala wojskowego, który jej firma kupiła z myślą o nowej inwestycji. Pomiarom i sprawdzaniu pomieszczeń towarzyszą niewyjaśnione wydarzenia. Czy ostrzeżenia dawnego pacjenta spowodują, że kobieta zrezygnuje z przekształcania szpitala w drogie apartamenty mieszkalne? Czy może wręcz przeciwnie?
Już od samego początku jesteśmy świadkami dziwnych zdarzeń. Podczas pobytu Lilian i innych pracowników w budynku niespodziewanie z szuflad zostają wyrzucone wszystkie sztućce, a na piętrach słychać okropne krzyki. Czy to faktycznie intruzi próbują odwieźć pracowników firmy od ingerencji w budynek? Czy może coś zupełnie innego?
Klimat historii jest ciężki i mroczny. Podskórnie wyczuwalne jest napięcie, a niewyjaśnione wydarzenia tylko je potęgują. Tylko czy do wszystkiego można podchodzić tak zdroworozsądkowo jak robi to Lilian? Czy może są stare budynki, które swoją historią i przeszłością będą się broniły przed niechcianymi gośćmi?
'Było zupełnie tak, jakby wysłuchiwała echa szpitalnej przeszłości, kiedy leczeni tu ranni żołnierze wyli z bólu i rozpaczy. Ale ich przecież już dawno nie było... tych mężczyzn, tych, którym udało się przeżyć.'
Momentami naprawdę się bałam i musiałam odłożyć książkę na bok. Jest to druga książka autora, która tak na mnie zadziałała i w tej sytuacji wiem już, że będę sięgać właśnie po jego historie, gdy będę chciała się bać. Jeśli też szukacie dobrego horroru w wersji książkowej to zdecydowanie polecam! Jeśli na dokładkę będziecie czytać w samotności i nieszczególnie oświetlonym w całości pomieszczeniu to gęsia skórka murowana!
'Nie wiem, w co mam wierzyć, mówiąc szczerze. Jedyne, czego chcę, to zachować dobrą pamięć o tych, którzy zginęli, i troszczyć się o tych, którzy przeżyli.'
OCENA: 8/10
za książkę dziękuję Wydawnictwu:
~A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)