#432 'Schronienie' Harlan Coben

 

Nie ukrywam, że właśnie zapowiedź serialu zmotywowała mnie do tego, aby sięgnąć po tę książkę. Lubię najpierw znać pierwotną historię, a dopiero później siadać do ekranizacji filmowej lub serialowej. Czy w tym przypadku warto było ją poznać?

'Wiedziałem, że to nie jest najmądrzejsze, ale potrzeba zrobienia czegoś, czegokolwiek, przeważyła nad obawami.'

Mickey Bolitar jest bratankiem Myrona. Po tragicznej śmierci ojca i konieczności zamknięcia matki w szpitalu zamieszkał ze swoim wujem. Nie dogadują się, a ponadto chłopak zaczyna naukę w nowej szkole. Z niewiadomych przyczyn nagle znika jego nowa koleżanka. Co się z nią stało? I dlaczego staruszka z sąsiedztwa uważa, że ojciec chłopaka nadal żyje?

Typowa historia kryminalna, bardzo charakterystyczna dla autora. Czyta się błyskawicznie, rozdziały nie są przesadnie długie, co wpływa na dynamikę akcji. Mamy zagadkę z wieloma niewiadomymi w tle. Mickey próbuje rozwiązać tajemnicze zaginięcie Ashley wraz z nowo poznanymi przyjaciółmi ze szkoły. Wydawać by się mogło, że zagadki kryminalne i poszukiwanie odpowiedzi ma we krwi. W końcu jego krewnym jest nie kto inny jak Myron.

'Teraz, dzięki moim życzeniom, ojciec nie żyje, a mama kocha tylko to, co w strzykawce. I prawda wygląda tak - niepodważalna prawda, jeśli spojrzeć na to uczciwie - że to wszystko jest moją winą.'

Chyba nie mam już wątpliwości co do tego, że autor nie zawodzi. Każda jego książka, po którą sięgam jest dobra. Czasem mniej, a czasem bardziej, ale to i tak bardzo wysoko w rankingach. Ta historia okazała się wciągająca i nieprzewidywalna. Czytałam ją z ogromnym zainteresowaniem i kiedy już poukładałam sobie w głowie fabułę to zdecydowanie czas na serial. Czytajcie koniecznie!

'Byłem ściekły. Gorzej niż wściekły. Czułem się nie tylko zdradzony, czułem się jak skończony głupek. Gniewamy się na tych, którzy nas krzywdzą lub oszukują, ale jeszcze bardziej irytują nas ludzie robiący z nas głupców.'

OCENA: 7/10

za książkę dziękuję Wydawnictwu:

~A.