#617 'Nie wpuszczaj go' Lisa Jewell
Czytałam kilka poprzednich książek autorki i naprawdę mi się podobały. Nic więc dziwnego, że postanowiłam też sięgnąć po tę najnowszą. Czy było warto?
'Teraz jest uzależniona od czegoś, o czym nawet nie wiedziała, że tego pragnie. Ode mnie.'
Nick Radcliffe wydaje się być mężczyzną idealnym. Dba o swoją kobietę i robi wszystko, aby spełnić jej oczekiwania. Tylko dlaczego w swoim życiu tych kobiet było już kilka, często jednocześnie? I jakie powiązanie kryją się za jego obecną żoną i nowo poznaną Niną?
Poligamia nie jest szczególnie popularna, a już na pewno nie w sytuacji, kiedy partnerki nie wiedzą o sobie nawzajem. Tego typu relacje prędzej czy później wychodzą na jaw. Główny bohater przez wiele lat zmieniał partnerki jak rękawiczki, a co kilka lat diametralnie zmieniał też swoje życie. Jaki były ku temu powody? Dowiadujemy się na kartach tej historii.
Sama historia prowadzona jest z kilku perspektyw, dzięki czemu wiemy jeszcze przed bohaterami co się wydarzy i jakie decyzje zostają podjęte. Zabieg ten wzbudza pewien rodzaj irytacji, bo podczas lektury chcielibyśmy, aby bohaterki posiadały taką wiedzę, jaką my już mamy. A do tego niestety muszą dojść same.
'Wtedy wydawało jej się, że jest normalna. Teraz wie już, że wcale nie jest.'
Nie pamiętam już kiedy czułam taką ogromną frustrację podczas lektury. Świadomość tego, jak działa główny bohater dała mi szeroki obraz na całą sytuację, ale pojedyncze kobiety przecież go nie miały. Podejmowane decyzje wydawały się dla nich właściwe i to właśnie był największy powód tej mojej bezsilności. Sama historia okazała się niezwykle wciągająca i angażująca. Do samego końca nie wiedziałam, czy Nick po raz kolejny się wywinie czy wręcz przeciwnie. Bardzo dobry thriller, polecam!
'To małżeństwo skończy się wtedy, kiedy ja będę na to gotowy, i ani chwili wcześniej.'
OCENA: 9/10
za książkę dziękuję Wydawnictwu:
~A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)