#582 'W środku nocy' Riley Sager

 

Chyba jeszcze tylko jeden tytuł od autora mi został i będę z całością na bieżąco. Jakoś mnie natchnęło i postanowiłam na czytniku odpalić najnowszą historię. Czy było warto?

'Po kilkudziesięciu latach doświadczeń wiem już, że ten dźwięk rozlega się tylko w mojej głowie. To sen, wspomnienie i halucynacja - trzy w jednym.'

W wieku dziesięciu lat Ethan stracił przyjaciela. Nagle zniknął on z namiotu, w którym chłopcy spali na podwórku i ślad po nim zaginął. Po trzydziestu latach mężczyzna wraca do rodzinnego domu i nagle zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Ethan ma wrażenie, że Billy wrócił, co wydaje się niemożliwe. Czy mężczyźnie uda się rozwikłać zagadkę z przeszłości? I co nawiedza go po powrocie w rodzinne strony?

Jakie skutki ma porwanie najlepszego dziecięcego przyjaciela w noc, kiedy spał tuż obok? Na Ethana miało to nieodwracalny wpływ. Po trzydziestu latach mężczyzna nadal boryka się z wieloma traumami, które mają negatywny wpływ na jego codzienne życie. I nie ma w tym nic dziwnego, że po powrocie różne sytuacje sprawiają, że zaczyna wierzyć, że jego zaginiony przyjaciel mógł powrócić. Ale czy jest to w ogóle możliwe?

'Zasypiam szybko. Natychmiast zapadam w błogi niebyt. Problem zawsze pojawia się później, gdy budzę się po godzinie lub dwóch, nagle czujny, niespokojny i pełen nieokreślonego lęku. Czasami mija kilka godzin, zanim udaje mi się ponownie zasnąć. A czasem sen już nie wraca.'

Sporo niepewności i niedomówień, jednak cała historia krąży wyłącznie wokół głównego bohatera i wydarzeń z przeszłości. Razem z nim próbujemy dojść do tego, co się stało i jednocześnie co lub kto stoi za tym, co dzieje się teraz. Zatem cała historia ma gdzieś duchy w tle. Ale czy na pewno? Tym razem autor nie popłynął z tematem za bardzo i wszystko udało się realnie wytłumaczyć, co mi osobiście się podobało. Przejścia pomiędzy przeszłością i teraźniejszością sprawiły, że książkę czytało się błyskawicznie. Jestem zadowolona z całej historii, jak i samego zakończenia. Zdecydowanie polecam wam ten tytuł!

'Przekroczyłem punkt odpuszczenia sobie. Popadłem w rezygnację.'

OCENA: 7/10

~A.

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger