#455 'Ballada ptaków i węży' Suzanne Collins

 

Książkę kupiłam zaraz po premierze i tak oto czekała na swoją kolej. Dopiero pojawienie się ekranizacji zmotywowało mnie do tego, żeby w pierwszej kolejności poznać historię w wersji papierowej. Czy było warto?

'Wszyscy wiedzieli, co dzieje się z człowiekiem, który trafia do dystryktów. Zostaje spisany na straty. Zapomniany. Z perspektywy Kapitolu praktycznie martwy.'

W Kapitolu trwają przygotowania do dziesiątych Igrzysk Głodowych. Z tej okazji uczniowie Akademii otrzymują miano patronów i każdy z nich pod opiekę otrzyma jednego trybuta. Coriolanusowi przypadła w przydziale niepozorna dziewczyna z dystryktu dwunastego. Chłopak za wszelką cenę chce ją doprowadzić do zwycięstwa. Czy mu się to uda? Czy dziewczyna zabije współzawodników i zwycięży?

Historia opiera się na jubileuszowych dziesiątych Igrzyskach i na postaci przyszłego prezydenta Snowa. Poznajemy jego losy jako ucznia Akademii, a następnie patrona jednej z trybutek. Mam bardzo mieszane uczucia jeśli chodzi o postać Coriolanusa. Z jednej strony momentami wzbudzał we mnie współczucie, ale w większości przypadków moje uczucia do niego były wręcz przeciwne. To typ osoby, która dąży po trupach do celu i najważniejsze są efekty widoczne dla niego samego. Czy dobrze na tym wyszedł? Znając historię Katniss z samej trylogii to chyba on sam może uznać, że tak, bo ostatecznie zajął stołek prezydenta.

'Dobrze sobie radzisz z gierkami słownymi. Może pewnego dnia zostaniesz organizatorem igrzysk.'

Cieszę się, że miałam okazję wrócić do tego świata i poznać początki Głodowych Igrzysk. Czy było warto? Tak. Jednak główna trylogia podobała mi się zdecydowanie bardziej. W przypadku tej historii od samego początku nie polubiłam Coriolanusa i tak zostało do samego końca. Wiem, że wiele osób po tej książce spojrzało na niego z innej perspektywy, jednak ja nie zmieniłam swojego zdania. Niemniej na pewno warto poznać tę historię, bo jest na swój sposób ciekawym uzupełnieniem całości. A fani zawsze chcą więcej, więc tym bardziej!

'Powinien był starać się uchronić ją przed śmiercią, pomóc jej zwyciężyć bez względu na wszystko.'

OCENA: 7/10

~A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger