#190 'Rozmerdane święta' Agnieszka Olejnik


Grudzień kończę ostatnią wybraną pozycją świąteczną. Ze względu na wątek zwierzęcy, zostawiłam ją na sam koniec. Czy okazała się warta uwagi, a wybór okazał się trafny?


'Samotne życie jest takie jałowe... Człowiek jedynie trwa niczym roślina, odlicza dni, chodzi do pracy i wraca do domu, nie ma żadnego celu. Bo przecież jedyne, co się w życiu liczy, to drugi człowiek, miłość, rodzina.'


Olgierd jest polonistą, który powoli próbuje się wyrwać spod opieki nadopiekuńczej matki, Krystyny. Pewnego wieczoru w kuble na śmieci znajduje małego szczeniaka pozostawionego tam na pewną śmierć. Mimo sceptycznego podejścia matki, postanawia się nim zaopiekować. Sara, przyjaciółka mężczyzny ma kłopoty sercowe, z którymi nie potrafi sobie poradzić. W podobnej sytuacji jest Stanisław, szef Krystyny. Ponadto jest też Małgorzata, samotna matka, która nie wie co zrobić ze swoim życiem i jak poradzić sobie z samotnością. Losy wszystkich bohaterów łączą się za sprawą małego szczeniaka, Ziyo. Czy ten grudniowy czas okaże się przełomowy dla wszystkich?

Czy warto wierzyć w przeznaczenie? A w zbiegi okoliczności? Bo to właśnie one sprawiły, że główni bohaterowie w mniej lub bardziej pokrętny sposób się ze sobą spotkali. Historia jest prosta, ale nie przewidywalna. Trzymałam kciuki za Ziyo i za decyzje bohaterów. Chciałam, aby byli szczęśliwi. Słodyczy całej historii dodały rozdziały pisane z perspektywy szczeniaka.


'Życie w pojedynkę każdego doprowadziłoby do depresji. (...) Przecież w samotności nawet takie głupstwa jak ból głowy czy niestrawność urastają do rangi problemu... Człowiek potrzebuje kogoś, kto by mu podał proszki przeciwbólowe albo zaparzył herbatę.'


Jeśli szukacie uroczej i ciepłej pozycji świątecznej to gorąco polecam. Jeśli dodatkowo uważacie, że psi bohater jest sukcesem do udanej historii to ta książka jest dla was. Warto po nią sięgnąć, nawet jeśli jest już praktycznie po świętach. Nadal mamy zimę, więc pozycja jest idealna!


'Nawet gdyby miało być nieodwzajemnione, gdyby miało przynieść mi jedynie tęsknotę i ból, to czyż właśnie miłość nie jest jedyną rzeczą, która naprawdę nadaje sens naszemu życiu?'


OCENA: 8/10

Za książkę dziękuję Wydawnictwu:
~A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger