#306 'Wiele hałasu o ciebie' Samantha Young
Lubię książki autorki, ale zawsze były to typowe romanse, a nie komedie romantyczne. Zdecydowałam się przeczytać, ale nie do końca wiedziałam czego się spodziewać i przede wszystkim, czy mi się spodoba. Co się okazało ostatecznie?
'W rozpaczliwej nadziei, że może wreszcie kogoś znalazłam, zdecydowanie za bardzo otworzyłam się przed facetem, którego w życiu nie widziałam na oczy.'
Evie nie dostaje długo wyczekiwanego awansu, rzuca pracę i na miesiąc przeprowadza się do angielskiej wioski Alnster. Postanawia tymczasowo wynająć i poprowadzić niewielką księgarnię. Jedzie tam z postanowieniem: 'zero facetów'. Chce skupić się na sobie i przemyśleć wiele spraw. Nie jest to jednak takie łatwe, ponieważ na miejscu poznaje przystojnego Roane'a. Zakochuje się zarówno w miasteczku, jego mieszkańcach jak i pociągającym mężczyźnie. Jakie będą konsekwencje wakacyjnego wyjazdu?
Autorka po raz kolejny wprowadza nas w świat, który wydawać by się mogło, dla bohaterów skończy się w oczywisty sposób. Jak to w romansach bywa, mamy kobietę i mężczyznę, którzy zbiegiem przypadków trafiają na siebie i zakochują się w sobie. Niby banał, jednak autorka potrafi opowiedzieć historię w taki sposób, że naprawdę chce się ją poznawać.
'Myśli wirowały mi w głowie, kiedy zastanawiałam się, co zrobić ze swoim życiem. Jak to się stało, że skończyłam w tym miejscu, bez żadnych perspektyw?'
Wciągająca i śmieszna, a momentami wzruszająca opowieść, od której nie sposób się oderwać. Wszelkie obawy, że mi się nie spodoba odfrunęły wraz z pierwszymi rozdziałami. Fani autorki z pewnością się nie zawiodą. Jeśli ktoś szuka lekkiej książki na kończące się letnie dni to również polecam!
'Zamrugałam oczami, oślepiona jaskrawym niebem, i przez chwilę miałam wrażenie, że wpadłam pod samochód, zginęłam i trafiłam do nieba. Patrzył na mnie najprzystojniejszy mężczyzna, jakiego w życiu widziałam.'
OCENA: 8/10
za książkę dziękuję Wydawnictwu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)