#192 'Rodzina' Louise Jensen


Autorkę znam z poprzedniej powieści i zachęciła mnie do siebie do tego stopnia, że postanowiłam niezaprzeczalnie sięgać po kolejne. Nowa historia była ku temu idealna. Czy sama treść okazała się równie dobra?


'Czasami, gdy dzieje się coś okropnego, człowiek już po fakcie przesiewa wspomnienia i rozpaczliwie próbuje ustalić dokładny moment, w którym sprawy potoczyły się nie tak.'


Świat Laury rozpada się kawałek po kawałku. Zaczyna się od śmierci męża, a kończy na odmowie wypłaty ubezpieczenia na czas, co skutkuje utratą domu. Gdzie ma się podziać wraz z córką? Po kalkulacji minusów i plusów obie postanawiają osiedlić się na farmie, gdzie przywódcą jest Alex. Mężczyzna jest prawnikiem i zgadza się pomóc kobiecie. Jednocześnie oferuje im dach nad głową. Czy Laura podjęła słuszną decyzję?


'Są blizny, które stale ze sobą nosimy, Tilly. Blizny, których nie widać, ale to nie oznacza, że są mniej bolesne.'


Autorka przedstawiła bardzo trudny temat, jakim jest pranie mózgu. Pokazuje, jak osoby pozostawione same sobie, bez jakichkolwiek perspektyw są podatne na wpływ silniejszych jednostek. Laura i Tilly właśnie takimi ofiarami się stały. Nie miały nic trafiając na farmę, liczyły na wsparcie wspólnoty i pomoc Alexa. Nie spodziewały się, że decyzja może stać się dla nich tragiczna. Że zostaną zmanipulowane.

Historia pełna tajemnic i zwrotów akcji. Wciągnęła mnie od samego początku i trzymała w napięciu do samego końca. W momencie kiedy myślałam, że znam rozwiązanie zagadki, okazało się, że jest wręcz przeciwnie. Nie spodziewałam się kompletnie otrzymanego finału.


'Wspieramy się nawzajem, a nie przewracamy, jak to się zdarza w niektórych rodzinach. Przyjaciele bywają bardziej integralni dla naszego emocjonalnego i fizycznego dobrostanu niż członkowie rodziny.'


Jeśli nie znacie twórczości Louise Jensen to gorąco polecam najnowszy tytuł. Z pewnością książka trafi w gust każdego fana thrillerów psychologicznych. Nie pozostaje wam nic innego jak sięgnąć po ten tytuł. Na pewno nie pożałujecie podjętej decyzji i czasu spędzonego przy lekturze!


'Czy karma naprawdę istnieje? Jeśli zrobisz coś złego, skrzywdzisz kogoś, czy to naprawdę do ciebie wraca? Jeśli tak, to powinnam być ostrożna.'


OCENA: 9/10

Za książkę dziękuję Wydawnictwu:
~A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że tutaj jesteś. Zostaw proszę komentarz, który zmotywuje mnie do dalszej pracy i ulepszania bloga. Jeśli nie chcesz odnieść się do mojej opinii napisz po prostu co polecasz do przeczytania :)

Copyright © Aga Zaczytana , Blogger