Sama nie wiem dlaczego tak długo zwlekałam z tym, aby sięgnąć po kontynuację. Tym bardziej, że od dawna stała na półce, a pierwszą część przeczytałam równie dawno. No nic, najważniejsze, że podjęłam decyzje, która była bardzo trafna!
'Ja też w milczeniu pożegnałem się z miejscem, które odmieniło mnie na zawsze. Wiedziałem, że ta wyspa, bardziej niż jakikolwiek grób, będzie przypominała mi dziadka i jego tajemnicę. On i Cairnholm byli nierozłącznie związani.'